Zmiana ustawy o emeryturach pomostowych oraz niektórych innych ustaw wpłynęła na wzmocnienie ochrony procesowej pracownika ze szczególnym uwzględnieniem pracownika, który podlega szczególnej ochronie przez pracodawcę w sprawach z zakresu prawa pracy. Przyjrzymy się poszczególnym przepisom i temu, jak to wpłynie na przebieg postępowania.
Prezydent 16 sierpnia br. podpisał ustawę z dnia 28 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o emeryturach pomostowych oraz niektórych innych ustaw (dalej: nowelizacja uep). Ustawodawca, dokonując nowelizacji uep, zmienił wiele innych ustaw i przepisów, w tym przepisy ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (tekst jedn. DzU z 2023 r., poz. 1550 ze zm.; dalej: kpc). Tą nowelizacją przede wszystkim w sposób istotny wzmacnia ochronę procesową pracownika, który z mocy prawa podlega szczególnej ochronie przez pracodawcę w sprawach z zakresu prawa pracy. Mianowicie w art. 2 nowelizacji uep wprowadza regulację dotyczącą zabezpieczenia w sprawach z zakresu prawa pracy, w których pracownik podlegający szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku pracy za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia dochodzi roszczenia o uznanie wypowiedzenia stosunku pracy za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy.
Sądy na każdym etapie postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy będą mogły udzielać zabezpieczenia przez nakazanie dalszego zatrudnienia pracownika podlegającego szczególnej ochronie przez pracodawcę, do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.
Obowiązek dalszego zatrudnienia
Zwróćmy przede wszystkim uwagę, że oprócz wspomnianego aspektu omawianej nowelizacji został zmieniony art. 4772 § 2 kpc. Należy przypomnieć, że przepis ten dotychczas przewidywał rozwiązanie prawne mające w założeniu zwiększenie efektywności sądu poprzez – co należy podkreślić – możliwość nałożenia na pracodawcę w wyroku uznającym wypowiedzenie umowy o pracę za bezskuteczne albo przywracającym pracownika do pracy obowiązku dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego rozpoznania sprawy. Otóż rozstrzygnięcie sądu w tym przedmiocie mogło zapaść jednak wyłącznie na wniosek pracownika. Ponadto taka regulacja prawna charakteryzowała się istotnym mankamentem. Ochrona miała charakter fakultatywny i była uzależniona od uznania sądu w zależności od oceny całokształtu okoliczności sprawy.
Warto przypomnieć, że według pierwotnego brzmienia art. 4772 § 2 kpc, który obowiązywał od 1 lipca 1985 r., sąd, uznając wypowiedzenie umowy o pracę za bezskuteczne, mógł na wniosek pracownika w wyroku nałożyć na zakład pracy obowiązek dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego rozpoznania sprawy. Dotyczyło to zatem wyłącznie takich sytuacji, w których ciągle trwał okres wypowiedzenia, a więc umowa o pracę nie została jeszcze rozwiązana. Nie można stracić z pola widzenia, że orzekanie o bezskuteczności wypowiedzenia jest relatywnie rzadkie z uwagi na to, że przeciętny czas trwania postępowania przed sądem jest dłuższy niż maksymalny ustawowy okres wypowiedzenia (zazwyczaj 3 miesiące). Niemniej trzeba zauważyć, że wskutek kolejnej nowelizacji kpc od 7 listopada 2019 r. nastąpiło poszerzenie dopuszczalności nakazu zatrudnienia, które przedtem było rzadko wykorzystywane z uwagi na długie trwanie postępowań. Niewątpliwie celem tej zmiany było wzmocnienie interesu pracownika, gdyż pozwala na nałożenie obowiązku dalszego zatrudniania również w przypadku przywrócenia do pracy, a nie tylko w sytuacji uznania wypowiedzenia za bezskuteczne. Problemem było jednak to – o czym była mowa wyżej – że sąd nie był związany żądaniem pracownika w tym zakresie.
W wyniku nowelizacji uep omawiany art. 4772 § 2 kpc – poprzez zawarcie sformułowania „nakłada w wyroku” w miejsce dotychczasowego „może w wyroku nałożyć” – będzie zawierał jednoznaczną normę adresowaną do sądu.
Norma ta przesądza, naturalnie w przypadku złożenia stosownego wniosku pracownika, o konieczności nałożenia na pracodawcę w wyroku uznającym wypowiedzenie umowy za pracę za bezskuteczne albo przywracającym pracownika do pracy obowiązku dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.
Taką zmianę należy ocenić zdecydowanie pozytywnie. Skoro sąd na podstawie całokształtu stanu faktycznego sprawy uzna za uzasadnione uwzględnienie odwołania pracownika, to logiczne jest przyjęcie, że implicite uznaje zasadność dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Jak wynika z uzasadnienia uchwalonego projektu, w aktualnym stanie prawnym praktyka sądowa jest rozbieżna, co w sytuacji uznania w pierwszej instancji zasadności roszczenia zawartego w pozwie budzi wątpliwości. Dlatego, skoro sąd uznaje np. wypowiedzenie umowy o pracę za bezskuteczne, powinien zarazem dać temu wyraz, nakładając na pracodawcę, na żądanie uprawnionego, obowiązek dalszego zatrudnienia pracownika do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Należy zatem zasadniczo zgodzić się z projektodawcami, że przeciwna praktyka jest niezrozumiała i wydaje się pozostawać w sprzeczności z korzystnym dla pracownika rozstrzygnięciem sądu.
Roszczenie o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne
Dalej idące konsekwencje prawne wprowadził ustawodawca, dodając art. 7555 § 1 kpc. Ustanowił tym samym regulację dotyczącą zabezpieczenia w sprawach z zakresu prawa pracy, w których pracownik podlegający szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku pracy za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia dochodzi roszczenia o uznanie wypowiedzenia stosunku pracy za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy.
Jak wynika z uzasadnienia projektu, za wzmożoną ochroną trwałości stosunku pracy pracowników szczególnie chronionych w prawie procesowym stoi konieczność przeciwstawienia się skutkom długotrwałych procesów sądowych, które odrealniają materialne gwarancje ochrony trwałości stosunku pracy. Jednocześnie – w ich ocenie – nie można pomijać aspektu społecznego, który leży u podstawy udzielenia szczególnej ochrony. Przykładowo w przypadku działaczy związkowych i innych członków przedstawicielstw pracowniczych celem udzielenia gwarancji stabilności zatrudnienia jest:
- zagwarantowanie niezależnej, samorządnej i niezakłóconej działalności związku zawodowego lub innego przedstawicielstwa pracowniczego;
- potrzeba realnej ochrony praw i interesów pracowniczych zagrożonych zakłóconym działaniem związku zawodowego czy innego przedstawicielstwa pracowniczego;
- potrzeba utrzymania pokoju społecznego w zakładzie pracy.
Dlatego zaproponowano, aby w tego rodzaju sprawach sąd na wniosek uprawnionego na każdym etapie postępowania udzielał zabezpieczenia przez nakazanie dalszego zatrudnienia pracownika podlegającego szczególnej ochronie przez pracodawcę do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Podkreślono przy tym, że projektodawca celowo posługuje się wyrazem „udzieli”, nie zaś „może udzielić”, aby nie pozostawiać wątpliwości, że art. 7555 § 1 kpc kreuje obowiązek sądu w postaci udzielenia określonego sposobu zabezpieczenia w razie spełnienia się ustawowych przesłanek.
Powinno to tym samym wzmocnić pozycję pracownika podlegającego szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku pracy za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia.
Nowacyjny charakter zabezpieczenia
Zamiarem projektodawcy było, aby zabezpieczenie w sprawach pracowniczych miało charakter nowacyjny, podobnie jak to ma miejsce w przypadku zabezpieczenia roszczeń alimentacyjnych. W jego intencji nowacyjny charakter zabezpieczenia w sprawach pracowniczych pozwoli na tymczasowe zaspokojenie roszczeń uprawnionego podczas trwania postępowania sądowego. Proponowane zdanie drugie art. 7555 § 1 kpc w swoim założeniu ma zatem stanowić lex specialis w stosunku do art. 731 kpc, który wskazuje, że zabezpieczenie nie może zmierzać do zaspokojenia roszczenia. Co za tym idzie, podobnie jak w sprawach o alimenty, podstawą udzielenia zabezpieczenia będzie jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia (art. 753 kpc § 1 in fine). W konsekwencji uprawniony nie będzie miał obowiązku wykazania istnienia interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia, co jest rozwiązaniem szczególnym w stosunku do ogólnej zasady wynikającej z art. 7301 § 1 kpc. Przejawem konsekwentnego wzmacniania pozycji procesowej pracownika szczególnie chronionego jest ograniczenie rozbieżności w orzecznictwie poprzez jednoznaczne nałożenie na sąd (a contrario) obowiązku ustanowienia zabezpieczenia w sytuacji, w której zgłaszane roszczenie nie jest oczywiście bezzasadne.
Ocena zaproponowanego rozwiązania nie jest jednoznaczna. Z jednej strony prawodawca – jak wynika z uzasadnienia nowelizacji uep – nawiązuje do konstrukcji, o której mowa w art. 753 § 1 kpc. Zgodnie z tym przepisem w sprawach o alimenty zabezpieczenie może polegać na zobowiązaniu obowiązanego do zapłaty uprawnionemu jednorazowo albo okresowo określonej sumy pieniężnej.
W sprawach tych podstawą zabezpieczenia jest jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia.
Niemniej w sprawie zabezpieczenia alimentów sąd ma jedynie uprawnienie, a nie obowiązek udzielenia takiego zabezpieczenia. Poza tym zastosowanie art. 753 § 1 kpc w praktyce zazwyczaj nie będzie sprowadzało się do całkowitego zaspokojenia roszczenia już od momentu wniesienia pozwu. Tymczasem zabezpieczenie, o którym mowa w art. 7555 § 1 kpc, w istocie doprowadza do pełnego zaspokojenia roszczeń pracownika. Jest to więc instytucja, która jest całkowitym odstępstwem od zasady wyrażonej w art. 731 kpc.
Z drugiej strony – nie jest jednak tak, że sąd będzie całkowicie „związany” treścią wniosku pracownika. Na pracowniku będzie spoczywał ciężar uprawdopodobnienia istnienia roszczenia. Oznacza to, że sąd nie może udzielić zabezpieczenia, jeżeli roszczenie zgodnie z logiką i zasadami doświadczenia życiowego jest „nieprawdopodobne”.
Dodatkowo prawodawca w omawianym art. 7555 § 1 kpc przesądził, że sąd może odmówić udzielenia zabezpieczenia wyłącznie w sytuacji, w której roszczenie jest oczywiście bezzasadne. Oznacza to wprowadzenie czytelnej przesłanki przesądzającej o dopuszczalności wydania negatywnej decyzji procesowej. Wydaje się zatem, że zastosowanie pojęcia „oczywistej bezzasadności roszczenia” w pełni koreluje z prawnym obowiązkiem pracownika uprawdopodobnienia jego istnienia. Innymi słowy, zgodnie z intencjami prawodawcy roszczenie nieuprawdopodobnione jest roszczeniem oczywiście bezzasadnym.
Rola sądu – właściwa interpretacja
Można zatem przyjąć generalne założenie, że sąd nie został pozbawiony swojej dyskrecjonalnej władzy i bynajmniej nie będzie bezwolnym „notariuszem” wniosku pracownika, o ile wniosek taki będzie „oczywiście bezzasadny”. Naturalnie kierunek interpretacji omawianego przepisu zostanie ukształtowany przez orzecznictwo sądowe, a także literaturę prawniczą. Nie zmienia to faktu, że rolą sądu będzie dokonanie właściwej interpretacji tych pojęć, aby udzielenie zabezpieczenia nie dotyczyło spraw, w których to pracownik objęty szczególną ochroną ewidentnie narusza interesy pracodawcy.
Warto dodatkowo dostrzec, że zgodnie z założeniem nowelizacji zażalenie na postanowienie w przedmiocie zabezpieczenia w omawianych sprawach będzie rozpoznawał zawsze sąd drugiej instancji, co stanowi wyjątek od reguły przewidzianej w art. 741 § 2 kpc.
Prawodawca dostrzegł szczególny charakter omawianego zabezpieczenia i zdecydował się na wykluczanie poziomej kontroli postanowienia.
Uchwalony § 2 art. 7555 kpc przesądza, że postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia podlega wykonaniu w drodze egzekucji. Tym samym, zgodnie z art. 743 § 1 kpc, sąd będzie mu nadawał klauzulę wykonalności z urzędu. Z uwagi na fakt, że postanowienie podlega wykonaniu czynności niezastępowalnej i jest adresowane bezpośrednio do obowiązanego, będzie zachodziła konieczność doręczenia postanowienia obowiązanemu, aby mógł dobrowolnie dostosować się do treści nałożonego na niego obowiązku (art. 755 § 3 kpc).
Dodatkowo w znowelizowanym przepisie wskazuje się, że art. 7562 kpc będzie miał zastosowanie wprost, co pozwoli sądowi na wniosek uprawnionego pracownika już w postanowieniu o udzieleniu zabezpieczenia zagrozić obowiązanemu pracodawcy nakazaniem zapłaty określonej sumy pieniężnej na rzecz uprawnionego, na wypadek naruszenia przez niego obowiązków określonych w postanowieniu o udzieleniu zabezpieczenia. Umożliwi to zatem – jak słusznie wskazują projektodawcy – wcześniejsze niż w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym na podstawie tytułu wykonawczego uzyskanie przez uprawnionego orzeczenia sądu nakazującego obowiązanemu spełnienie świadczenia pieniężnego.
Z kolei § 3 art. 7555 kpc w istocie wyłącza wyłącza zastosowanie art. 742 § 1 kpc. Zgodnie z generalną zasadą zobowiązany może w każdym czasie żądać uchylenia lub zmiany prawomocnego postanowienia, którym udzielono zabezpieczenia, gdy odpadnie lub zmieni się przyczyna zabezpieczenia. Tymczasem nowo wprowadzony przepis wprowadza wyłączną w tego rodzaju sprawach podstawę żądania uchylenia prawomocnego postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia, tj. zaistnienie przesłanek rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, określonych w art. 52 § 1 kp:
- ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych;
- popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem;
- zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.
Jednocześnie przewidziano, że niedopuszczalna będzie zmiana sposobu zabezpieczenia. Zastrzeżenie to wydaje się chyba niepotrzebne, skoro w omawianej sprawie dopuszczalna jest tylko jedna forma zabezpieczenia.
Oznacza to, że chociaż wskazany przepis wyłącza stosowanie art. 742 § 1 kpc, to jednak nie ogranicza stosowania § 2 i 3 art. 742 kpc. A zatem przed wydaniem postanowienia w przedmiocie uchylenia lub ograniczenia zabezpieczenia sąd wysłucha uprawnionego. Ponadto wniesienie zażalenia na postanowienie uchylające lub zmieniające postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia wstrzymuje wykonanie postanowienia.
Dokonując generalnej oceny nowelizacji, należy dostrzec, że formułowanie jednoznacznych prognoz jej wpływu na sytuację pracownika jest zdecydowanie przedwczesne. Tak jak wcześniej zaznaczono, należy oczekiwać wypracowania na tym tle czytelnej praktyki orzeczniczej sądów. Należy przy tym mieć nadzieję, że praktyka ta będzie dojrzała oraz – co najważniejsze – będzie harmonizowała interesy zarówno pracownika (objętego szczególną ochroną), jak i pracodawcy. W tym zakresie rolą sądów będzie rozwianie pojawiających się obaw, że instytucja ta będzie służyła przedłużaniu okresu pracy na czas trwania procesu nawet w sytuacjach oczywistej niezasadności roszczenia zwolnionego pracownika.
Autor
Andrzej Nikiforów
sędzia WSA we Wrocławiu